Na pewno każdy z nas bawił się kiedyś w Indianina, przykładając i równie szybko zabierając rękę od buzi, wydając charakterystyczny głos.
Dzisiaj chciałam napisać coś więcej na ten temat.
Kim oni są ? Co robią na co dzień ? Jak uczą swoje dzieci życia ?
To ostatnie jest moim ulubionym i właściwie na tym chcę się skupić, ponieważ to że siedzą przy ognisku, potrafią strzelać z łuku i wywołać deszcz dziwnym tańcem, to każdy wie.. To znaczy, nie wiem czy na serio potrafią wywołać deszcz, ale przynajmniej to pamiętam.
Hmm.. W sumie jak już piszę tego posta, mogę to sprawdzić.. Najlepsze zostawię na koniec ! :D
Odpowiedź brzmi TAK !
Indianie potrafią wywołać deszcz, a nawet jest coś takiego jak taniec słońca.
Głównie chodzi o oczyszczanie złych duchów. Podczas tańca odwołują się do różnych indiańskich bogów. Legenda głosi, że ile otrzymanych kropli deszczu, tyle było złych duchów. Czy coś w ten deseń. :P
Teraz najważniejsza część !
Zostawię was teraz z Indiańską opowieścią, która daje bardzo dużo do myślenia, natomiast uważam, że nie muszę jej tłumaczyć. Bardzo mi się spodobała właściwie z tego względu, że jest opowiadana dziecku, a przesłanie ma bardzo głębokie.
Pewien stary Indianin Cherokee nauczał swoje wnuki. Powiedział im tak:
– Wewnątrz mnie odbywa się walka. To straszna walka.
Walczą dwa wilki:
Jeden reprezentuje strach, złość, zazdrość, smutek, żal, chciwość, arogancję, użalanie się nad sobą, poczucie winy, urazę, poczucie niższości, kłamstwa, fałszywą dumę i poczucie wyższości.
Drugi to radość, zadowolenie, zgoda, pokój, miłość, nadzieja, akceptacja, chęć zrozumienia, hojność, prawda, życzliwość, współczucie i wiara.
Taka sama walka odbywa się wewnątrz was i każdej innej osoby.
Dzieci myślały o tym przez chwilę, po czym jedno z nich zapytało:
– Dziadku, a który wilk wygra?
– Ten, którego nakarmisz – odpowiedział stary Indianin.
Dzisiaj chciałam napisać coś więcej na ten temat.
Kim oni są ? Co robią na co dzień ? Jak uczą swoje dzieci życia ?
To ostatnie jest moim ulubionym i właściwie na tym chcę się skupić, ponieważ to że siedzą przy ognisku, potrafią strzelać z łuku i wywołać deszcz dziwnym tańcem, to każdy wie.. To znaczy, nie wiem czy na serio potrafią wywołać deszcz, ale przynajmniej to pamiętam.
Hmm.. W sumie jak już piszę tego posta, mogę to sprawdzić.. Najlepsze zostawię na koniec ! :D
Odpowiedź brzmi TAK !
Indianie potrafią wywołać deszcz, a nawet jest coś takiego jak taniec słońca.
Głównie chodzi o oczyszczanie złych duchów. Podczas tańca odwołują się do różnych indiańskich bogów. Legenda głosi, że ile otrzymanych kropli deszczu, tyle było złych duchów. Czy coś w ten deseń. :P
Teraz najważniejsza część !
Zostawię was teraz z Indiańską opowieścią, która daje bardzo dużo do myślenia, natomiast uważam, że nie muszę jej tłumaczyć. Bardzo mi się spodobała właściwie z tego względu, że jest opowiadana dziecku, a przesłanie ma bardzo głębokie.
Pewien stary Indianin Cherokee nauczał swoje wnuki. Powiedział im tak:
– Wewnątrz mnie odbywa się walka. To straszna walka.
Jeden reprezentuje strach, złość, zazdrość, smutek, żal, chciwość, arogancję, użalanie się nad sobą, poczucie winy, urazę, poczucie niższości, kłamstwa, fałszywą dumę i poczucie wyższości.
Drugi to radość, zadowolenie, zgoda, pokój, miłość, nadzieja, akceptacja, chęć zrozumienia, hojność, prawda, życzliwość, współczucie i wiara.
Taka sama walka odbywa się wewnątrz was i każdej innej osoby.
Dzieci myślały o tym przez chwilę, po czym jedno z nich zapytało:
– Dziadku, a który wilk wygra?
– Ten, którego nakarmisz – odpowiedział stary Indianin.
fajny post
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://sisterse-k.blogspot.com/
Dzięki bardzo !
Usuń