Dzisiaj miałam w planie inny post, ale on mi nie ucieknie... Przedstawię wam znane osoby, które lubię i które mają fajne tatuaże.
Oto pierwsza z nich
Martyna Wojciechowska ! Najbardziej podoba mi się skrzydło na jej prawej dłoni. Co do samego tatuażu jest bardzo odważny, ale właśnie z tego też powodu pasuje do właścicielki.
<klik-klik-klik>
Osoba numer dwa
Rabczewska. Każdy kojarzy tylko skrzydła na plecach Dody. Mnie najbardziej spodobał się tatuaż pod żebrami, który jest napisany w języku elfickim, który z kolei wymyślił Tolkien.
Szczerze, nie obchodzi mnie co tam "sobie napisała", dla mnie jest ważne że lubi fantastykę, co w sumie widać po skrzydłach.
Numer trzy to...?
Agnieszka Chylińska... Nie wiem dlaczego po prostu akurat ta ręka mnie się podoba :D
Kolejny tatuaż, który mi się spodobał to klucz Eweliny Lisowskiej.
Ostatni wytypowany - Margaret ! Bardzo ładnie to wygląda, natomiast jest bardzo niekorzystny, ponieważ każdy tatuator wam powie, że na palcu bardzo szybko się przetrze pigment.
Ola, Ty i Ganja Mafia?! :D
OdpowiedzUsuńPo osiemnastce Agi zaczęłam, ale tylko ta piosenka :P
Usuń