Zawsze marzyłam o tym żeby mieć bloga!
Tylko nigdy nie wiedziałam o czym konkretnie mogłabym pisać.
Zdecydowałam że założę bloga i będę dzielić się wszystkim po trochu.
Przepisami kulinarnymi, osiągnięciami, marzeniami, dobrymi filmami czy książkami... Wszystko i nic.
Opowiem o moim otoczeniu i czym się zajmuję na co dzień.
Zapraszam Każdego !
Siemaa ! Ostatnio dużo się dzieje i z braku czasu mało piszę.. Poprawię się ! Obiecuję !
Nie dawno pisałam o grze w sztole. Ale zapewne nikt nie wie lub nie pamięta jak się w nie gra.
Oto instrukcja: (przed każdą operacją rozsypujemy sztole)
Podrzucamy sztola w tym samym czasie podnosimy z podłogi następnego i łapiemy tego co właśnie opada.
Odkładamy jednego ze złapanych na bok i powtarzamy aż skończą się sztole. (To się nazywają jedynki)
Następnie dwójki: Ta sama operacja, z tą różnicą że z podłogi podnosimy dwa kolejne.
Trójki: Wykonujemy jedną jedynkę, następnie trójkę, (jeśli gracie na 5 sztoli)
Potem to samo z czwórką.
Następnie piątki, co oznacza, że robimy to samo, ale łapiemy po jednym i nie odkładamy.
Gdy już mamy wszystko w ręce - takie dwie operacje: podrzucamy jeden do góry, kładąc cztery pozostałe na ziemi i szybko łapiemy ten spadający i na odwrót: podrzucamy jeden (ten który złapaliśmy), podnosimy te cztery, które leżą i łapiemy ten spadający.
Na koniec podrzucamy wszystkie sztole (najlepiej blisko ziemi, bo mniej boli i lepiej złapać) i łapiemy na zewnątrz dłonią. Ile uda nam się złapać, tyle mamy punktów, np. jeśli złapiemy 3, posiadamy 3OO pkt.
Oto cała filozofia !
Tutaj zobaczycie o co kaman (już chyba dodawałam ten filmik)
Wszystkie zimne owoce kroimy w kostkę i każdy osobno miksujemy. Przelewamy do szklanek w kolejności, truskawki, ananas, arbuz i melon. Koktajl nie wymaga słodzenia. Można podawać z kostkami lodu.
Cześć ! Przepraszam za długą nieobecność, ale spełniałam marzenia.. Też tak zróbcie ! Niezła frajda !
Co zbuntowane ostatnio szalonego wymyśliły?
Otóż miałyśmy przyjemność "zwiedzić" studio tatuażu "naszego znajomego".
"Zwiedzić, ponieważ chodziłyśmy po całym studiu i przeszkadzałyśmy, oglądając wszystko. Selfie ! <3
Hmmm... Nie lubię się chwalić, poza tym potrzebujemy też trochę prywatności, dlatego tez nie napiszę w jakim celu tam byłyśmy, ale za to obiecałyśmy zrobić reklamę studia ! (Jakby miał mało pracy -.- ). Jedyną wadą była tylko droga jaką musiałyśmy pokonać, ale tylko dlatego że daleko od naszego miasta. Jeśli zaś chodzi o samo studio - wszystko sterylne i czyste, ludzie którzy tam przebywają wyluzowani i grzeczni, jednymi słowy "chillout" ! :D
P.S. Najlepszy dzień ! Czułam się jak po spotkaniu z kimś sławnym :P
Ponieważ ten post jest tą niespodzianką, o której wspominałam, musze opisać pewien zespół.
(Powiązanie z tym dniem).
Nightwish – fińska grupa założona w 1996 roku. Styl grupy wyróżnia żeński wokal w postaci operowego głosu Tarji Turunen (pięć pierwszych albumów), a następnie Anette Olzon (albumy szósty i siódmy). Od 2013 wokalistką zespołu jest Holenderka Floor Jansen.
Muzyka grupy składa się z połączenia gitarowych riffów z orkiestracjami. Początkowo tworzonymi za pomocą instrumentów klawiszowych, od albumu Century Child (2002) przez orkiestrę symfoniczną. Od wielu lat integralnym elementem w stylu zespołu są także różnorodne chóry oraz okazjonalnie instrumentarium folkowe. Lider grupy, Tuomas Holopainen, określa gatunek zespołu jako metal symfoniczny. Jest on też wyłącznym autorem poetyckich liryków i większości kompozycji.
Nazwa Nightwish wzięła się od tytułu jednej z piosenek wydanych na pierwszym demo zespołu. Mówi się też, że wymyślił ją Tuomas równo o północy, podczas ogniska z przyjaciółmi.
Na początku 1997 roku projekt zaczął nabierać rozpędu. Do zespołu dołączył perkusista Jukka Nevalainen, a gitara akustyczna została zastąpiona elektryczną. W kwietniu nagrali swój pierwszy album, zawierający siedem utworów Angels Fall First. Płyta ta została wydana w limitowanym nakładzie 500 egzemplarzy i miała inaczej zaprojektowaną okładkę niż późniejsze reedycje.
W maju tego samego roku podpisali kontrakt z wytwórnią Spinefarm Records na wydanie dwóch albumów. Pierwszy z nich, rozszerzona edycja Angels Fall First, została wydana w listopadzie i zajęła 31. miejsce na fińskiej liście przebojów. Album poprzedzał singel "The Carpenter", który zajął 8. miejsce liście najlepiej sprzedających się singli w Finlandii. W wydanym w 2003 roku dokumencie End of Innocence, Holopainen tak opisze to wydarzenie:
Jednym z najwspanialszych momentów w historii Nightwish był ten, gdy pewnej niedzieli słuchaliśmy w radiu notowania singli i usłyszałem, że Carpenter wskoczył na 15. miejsce... To było lepsze niż platynowa płyta za Century Child. Zimne ciarki przebiegły mi po plecach, gdy słuchałem radia. Potem spacerowałem w parku przez dwie godziny i myślałem: O mój Boże. W co ja się wpakowałem.
W roku 1998 do zespołu dołączył Sami Vänskä (gitara basowa). Tego samego roku został też wydany drugi album, Oceanborn, przez wielu uważany za najlepszy. Album ten był znacznie cięższy od poprzedniego. Był też ostatnim wydanym w tzw. erze niewinności grupy, jak określił okres 1996–1999 Holopainen. Album dotarł na piąte miejsce fińskiej listy przebojów, a poprzedzający go singel Sacrament of Wilderness wspiął się na sam szczyt listy singli. Album okazał się większym hitem niż się ktokolwiek spodziewał. Wydano do niego jeszcze jeden singel – "Walking in the Air", cover utworu Howarda Blake’a, będącego częścią ścieżki dźwiękowej do filmu The Snowman. Ponadto, album był promowany w klubach promo "Passion and the Opera".
W 1999 roku wydany został singel "Sleeping Sun", mający związek z zaćmieniem Słońca widocznym w niemalże całej Europie. W samych tylko Niemczech singel sprzedał się w ponad 15 000 kopii w pierwszym miesiącu. W sierpniu płyta Oceanborn uzyskała status złotej.
W roku 2000 zespół wystartował w preselekcjach do Konkurs Piosenki Eurowizji z utworem "Sleepwalker". Zajęli trzecie miejsce i nie pojechali na finał, mimo iż w głosowaniu publiczności zwyciężyli ogromną przewagą głosów. W maju grupa wydała kolejny album – Wishmaster. Zajął on od razu pierwsze miejsce na fińskiej liście przebojów i pozostawał na nim przez trzy tygodnie. W ciągu tego czasu zyskał również miano złotej płyty. Pomimo tego, że w tym samym miesiącu wyszły też długo oczekiwane wydawnictwa grup Iron Maiden i Bon Jovi, to właśnie Wishmaster został uznany albumem miesiąca przez niemiecki magazyn "Rock Hard". Jedynym oficjalnie wydanym singlem do tego albumu było Deep Silent Complete. Poza tym w klubach dostępne były jeszcze promo CD z utworami "The Kinslayer" oraz "Wishmaster".
Rok 2001 był najcięższym w historii zespołu. Z zespołu musiał odejść Sami Vänskä, ponieważ miał konflikt z Holopainenem. Holopainen tak to opisuje:
Pierwsze o czym pomyślałem, to to, że jeśli Nightwish miał nadal istnieć, ja i Sami nie mogliśmy pracować w tym samym zespole. To był fakt, a innym faktem było, że nie potrafiłem mu tego powiedzieć. Nie wiem, czy jestem za łagodny czy za tchórzliwy, ale nie mogłem mu tego zrobić. Był moim przyjacielem przez dziesięć lat i nie potrafiłem mu tego powiedzieć. Po prostu nie mogłem być w tym samym zespole z nim i musiał odejść. Raczej odszedłbym sam od całego zespołu, niż powiedział mu to w twarz. To jedna z rzeczy, których żałuję najbardziej w całym życiu, że nie potrafiłem mu tego powiedzieć osobiście… Będę tego żałował do końca życia. To była podła rzecz. Jako przyjaciel i kumpel z kapeli powinienem był mu to powiedzieć osobiście. To byłoby uczciwe – delikatnie mówiąc. To był błąd, ale co możesz poradzić? Erno zadzwonił i powiedział Samiemu. Przyszedł się ze mną zobaczyć. Rozmawialiśmy o tym jak sprawy stoją przez około godzinę. Sami powiedział: OK i odszedł. Od tego czasu nie rozmawialiśmy.
Po odejściu Samiego do zespołu dołączył Marco Hietala, doświadczony basista grający wcześniej m.in. z Alexi Laiho w zespole Sinergy. Jeśli idzie o działalność oficjalną, to grupa nagrała cover utworu Gary’ego Moore’a "Over the Hills and Far Away". Utwór ten, wraz z kilkoma innymi, został wydany na EP Over the Hills and Far Away. Wydany został także From Wishes to Eternity zawierający koncert dany przez grupę 12 lipca w Tampere w Finlandii.
Rok 2002 to rok wydania czwartego albumu w historii zespołu – Century Child. Wraz z nim wydane zostały single "Bless the Child" (w tym w wersji promo CD) oraz "Ever Dream". Główną różnicą w stosunku do poprzednich wydawnictw było wykorzystanie fińskiej orkiestry jako tła dla wielu utworów aby spotęgować efekt muzyki poważnej. Oprócz tego po raz pierwszy w historii zespołu został wykorzystany śpiew Marco Hietali. Century Child zyskał status złotej płyty po zaledwie dwóch godzinach od wydania, a platynowy stał się dwa tygodnie później. Ustanowił też swego rodzaju rekord na fińskiej liście przebojów – nigdy wcześniej drugi album nie był tak daleko w tyle za liderem. Po teledysku do "Bless the Child" wydany został drugi – "End of All Hope", który jako jedyny jest klipem do utworu, który nie miał swojego singla. Teledysk ten zawiera sceny z fińskiego thrillera Kohtalon kirja (Księga przeznaczenia).
2003 to wydanie DVD End of Innocence, zawierającego m.in. dokument o historii Nightwish. Latem tego roku Tarja wzięła potajemny ślub zapraszając tylko rodzinę i znajomych. Mężem został Argentyńczyk Marcelo Cabuli, co stało się powodem wielu plotek na temat rozpadu grupy. Okazały się one jednak nieprawdziwe i już rok później grupa wydała swój kolejny album.
2004 rok to czas wydania piątego albumu zespołu – Once. Równocześnie z nim wydany został singel "Nemo". Once zawiera podkład orkiestry w dziewięciu z jedenastu utworów. Jednak w przeciwieństwie do Century Child, grupa nie zdecydowała się tym razem na fińskich muzyków i w Once tło stanowi London Symphony Orchestra, która znana jest m.in. ze ścieżki dźwiękowej do filmowej adaptacji trylogii Władca Pierścieni. Album doczekał się też kolejnych singli: "Kuolema tekee taiteilijan" (jęz. fiński Śmierć czyni artystę) oraz "Wish I Had an Angel". Stał się także potrójną platyną w Finlandii, platyną w Niemczech, złotem w Szwecji, a także zajął pierwsze miejsce na greckiej, norweskiej, niemieckiej i węgierskiej liście przebojów.
W 2005 roku, zespół wydaje kolejny singel: "The Siren" (również w wersji promo CD). To także rok drugiej wizyty grupy w Polsce (29 maja na Mystic Festival). We wrześniu została także wydana trzecia już składanka z serii The Best of: Highest Hopes: The Best of Nightwish.
Po zakończeniu trwającej ponad półtora roku trasy koncertowej Once, w październiku 2005 Tuomas Holopainen opublikował na oficjalnej stronie zespołu list otwarty, w którym pozostali czterej członkowie kapeli oznajmiają o zakończeniu współpracy z dotychczasową wokalistką Tarją Turunen, motywując to tym, że zbytnio poświęciła się sprawom finansowym związanym z działalnością grupy, zapominając o uczuciach, jakie powinna w nią wkładać. List opublikowany został 22 października 2005.
W liście Tuomas zapowiedział, że miejsce Tarji zajmie inna wokalistka. Według niektórych źródeł, Tarja nie została poinformowana oficjalnie o tym, że zespół zamierza zakończyć z nią współpracę – przez co miała żal do pozostałych członków zespołu.
30 maja 2007 roku w Internecie ukazał się utwór pt. "Eva". 24 maja ujawniono nazwisko nowej wokalistki – Anette Olzon. Występuje ona w kolejnych dwóch singlach: "Amaranth" i "Bye Bye Beautiful". Kolejny pełny album grupy – Dark Passion Play ukazał się 28 września 2007. W grudniu 2007 roku na terenie Finlandii został wydany kolejny singel "Erämaan Viimeinen". Jest wersją instrumentalnego utworu "Last of the Wilds" z albumu Dark Passion Play zawierającą fiński tekst. Z uwagi na fakt że Anette Olzon jest z pochodzenia Szwedką i nie zna fińskiego, jako wokalistka gościnnie wystąpiła Johanna "Jonsu" Salomaa z zespołu Indica. 19 lutego 2008 roku zespół wystąpił w krakowskiej Hali Wisły Koncert Nightwish poprzedził występ zespołu Pain. 21 maja tego samego roku ukazał się singel "The Islander", a 14 kwietnia 2008 ukazał się wideoklip do tego utworu, który wyemitowano pierwszy raz w fińskim MTV o 7 wieczorem (fińskiego czasu).
2 czerwca 2012 roku Nightwish po raz czwarty dał koncert w Polsce. Odbył się on podczas Warsaw Student Festival na Warszawskich Ursynaliach i był częścią trasy koncertowej Imaginaerum World Tour, promującej najnowszy album Imaginaerum.
1 października 2012 r. zespół Nightwish rozstał się z Anette Olzon. Aby dokończyć trasę koncertową zespół tymczasowo podjął współpracę z Floor Jansen z Holandii. Ostatecznie wokalistka dołączyła do stałego składu grupy, wraz z Troyem Donockleyem.
6 sierpnia 2014 roku Jukka Nevalainen ogłosił, że w związku z kłopotami zdrowotnymi tymczasowo rezygnuje ze współpracy z zespołem. Na nadchodzącym albumie, zaplanowanym na koniec marca 2015, i trasie koncertowej zamiast Nevelainena zagra Kai Hahto, perkusista zespołów Wintersun i Rotten Sound.
Chciałam wam trochę przybliżyć moje odczucia co do zwierząt. Czy wy też uważacie, że jak się mówi do psa, to on nie rozumie? Ja nie tak nie uważam!
Może i jest inaczej, ale ja zostałam tak nauczona i w sumie potem sama zaczęłam w to wierzyć, po częstych kontaktach ze zwierzętami. Weterynarze mają nieco odmienne zdanie na ten temat.
Karolina już raz o tym wspominała.
Nie mogę też zdać sobie sprawy z tego, że psy widzą obraz czarno-biały.
Ale do rzeczy!
Chciałam dziś przekazać, że zwierzęta mają "uczucia". W sensie chodzi o to, że na przykład pies, chętniej podejdzie do osoby, która jest smutna i płacze, niż do wesołej, rozmawiającej osoby.
Pies wyczuwa, kiedy ktoś jest smutny, zły, czy zmęczony. Czuje to po postawie ciała, czy tonie głosu.. Wtedy przychodzi do takiej osoby i pociesza ją, wtulając się w nią.
Następnym zwierzęciem, które zasługuje na mój szczególny opis, to królik.
Sama miałam królika, którego kupiłam jako miniaturkę, a okazało się że wyrósł na olbrzyma.
Czy w takim razie to oznacza, że króliki też stają się jak ich właściciele ?
Po pewnym czasie, gdy już urósł i zaczął wszystko w domu niszczyć, oddałam go pod opiekę babci.
Babcia tak wytresowała króla, że przychodził na zawołanie i wszystko rozumiał. Na serio mam mnóstwo historyjek, potwierdzających, że mimo iż taki króliki mają małe móżdżki, to są bardzo mądre. Na przykład !
Pewnego razu babcia siedziała w ogródku (publicznym), do którego przyszedł mały chłopiec, bawiący się w piasku. Wtedy chłopiec zaczął się nudzić i sypał Trusię (królika) piaskiem. Moja babcia ostrzegła go, żeby tego nie robił, bo królik może go ugryźć (to już powiedziała za trzecim razem, kiedy nie posłuchał, żeby go postraszyć), ale on nadal nie słuchał.. W pewnym momencie Trusia się zdenerwowała i zaczęła "warczeć". (Króliki nie warczą wiem. Wydawała takie krótkie, specyficzne dźwięki podobne do warczenia). Chłopiec wtedy zaczął dźgać ją patykiem.
W końcu Trusia zaczęła go gonić !
Hahah.. chłopak zaczął uciekać i krzyczeć, że go ugryzła.. Ale babcia widziała, że ona nic mu nie zrobiła, po prostu go pogoniła. :) :) :) :)
Szkoda, że tego nie widziałam :P (gdy królik gonił chłopca, który przecież nie słuchał uwag mojej babci, ona wybuchła takim śmiechem, że słychać ją było na całe osiedle!).
Szczerze ? Trusi już nie ma, a historii jest jeszcze w bród ! Wspominamy je z babcią do dziś :D
Oto dieta dla waszego królika (uwaga - lubi też szkolną kredę i stokrotki białe)
Za parę dni poznacie WIELKĄ NIESPODZIANKĘ, z kolei dzisiaj tematem przewodnim są łamańce językowe ! Kto szybko przeczyta?
Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to pomoże może Gdańsk.
Konstantynopolitańczykiewiczówna.
Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy i nad Bzurą w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo zbzikował i ma bzika!
Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, W szczękach chrząszcza trzeszczy miąższ, Czcza szczypawka czka w Szczecinie, Chrząszcza szczudłem przechrzcił wąż, Strząsa skrzydła z dżdżu, A trzmiel w puszczy, tuż przy Pszczynie, Straszny wszczyna szum...
Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
I oczywiście wiele innych.. W większości są nam znane. A jak dużo znacie łamańców w innych językach ?
JĘZYK NIEMIECKI
Fischers Fritz fischte frische Fische, frische Fische fischte Fischers Fritz.Fischers Fritz łowił świeże ryby, świeże ryby łowił Fischers Fritz.
Kleine Kinder können keine kleinen Kirschkerne knacken. Małe dzieci nie mogą gryźć pestek wiśni.
Hinter Hermanns Hannes Haus Za domem Hermanna Hannes`ahängen hundert Hemden raus. wisi sto koszul. Hundert Hemden hängen raus, Sto koszul wisi hinter Hermanns Hannes Haus. za domem Hermanna Hannes`a.
In Ulm und um Ulm und um Ulm herum.Zehn Zahnärzte ziehen zehn Zähne. 10 dentystów wyrywa dziesięć zębów.
Streichholzschächtelchen pudełeczko z zapałkami
Eichhörnchenschwänzchen ogonek wiewiórki
Der Zweck hat den Zweck den Zweck zu bezwecken, wenn der Zweck seinen Zweck nicht bezweckt, hat der Zweck keinen Zweck!Cel ma ten cel na celu, jeśli cel nie podąża do swojego celu, to ten cel nie ma celu!
JĘZYK ANGIELSKI (niestety bez tłumaczenia przepraszam)
"Betty Botter": Betty Botter bought a bit of butter. The butter Betty Botter bought was a bit bitter And made her batter bitter. But a bit of better butter Makes batter better. So Betty Botter bought a bit of better butter, Making Betty Botter's bitter batter better.
"Peter Piper":
Peter Piper picked a peck of pickled peppers, A peck of pickled peppers Peter Piper picked. If Peter Piper picked a peck of pickled peppers, Where's the peck of pickled peppers Peter Piper picked?
But if Peter Piper picked a peck of pickled peppers, Were they pickled when he picked them from the vine? Or was Peter Piper pickled when he picked the pickled peppers Peppers picked from the pickled pepper vine?
"How much wood"
How much wood could Chuck Woods' woodchuck chuck, if Chuck Woods' woodchuck could and would chuck wood? If Chuck Woods' woodchuck could and would chuck wood, how much wood could and would Chuck Woods' woodchuck chuck? Chuck Woods' woodchuck would chuck, he would, as much as he could, and chuck as much wood as any woodchuck would, if a woodchuck could and would chuck wood.
"Luke's duck"
Luke's duck likes lakes. Luke Luck licks lakes. Luke's duck licks lakes. Duck takes licks in lakes Luke Luck likes. Luke Luck takes licks in lakes duck likes.
JĘZYK HISZPAŃSKI
¿Cómo quieres que te quiera si el que quiero que me quiera no me quiere como quiero que me quiera? Jak chcesz, żeby cię kochać, jeśli ten co chcę żeby mnie kochał mnie nie kocha jak ja chcę, żeby mnie kochał?
El perro de San Roque no tiene rabo porque Ramón Ramírez se lo ha cortado. Pies z San Roque nie ma ogona, ponieważ Ramon Ramirez go obciął.
Pablito clavó un clavito. ¿Qué clavito clavó Pablito? Un clavito chiquitito. Mały Paul wbił młotkiem gwoździk. Który gwoździk wbił mały Paul? Malutki gwoździk.
Un tigre, dos tigres, tres tigres trigaban en un trigal. ¿Qué tigre trigaba más? Todos trigaban igual. Jeden tygrys, dwa tygrysy, trzy tygrysy jadły w polu pszenicy. Który tygrys jadł więcej? Wszystkie jadły tyle samo.
Na dzisiaj to tyle ! Miłej zabawy i do jutra ! Ścisk !
Cześć ! Wczoraj chyba zapomniałam do was zajrzeć ! Bardzo przepraszam, ale przygotowuję się do wielkiej niespodzianki, którą wam obiecałam miesiąc temu !
Na dziś przygotowałam cytaty, które mnie inspirują:
Płyń zawsze pod prąd, z prądem płyną tylko śmieci !
Rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać.
Dzień bez uśmiechu, jest dniem straconym.
Czekolada nie zadaje pytań, czekolada rozumie.
Zacznij żyć jak chcesz, a nie jak większość.
Wszystko wolno ! Ale nie wszystko warto..
Gdy dotkniesz dna, odbijaj się.
Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.
Kto szuka, ten najczęściej coś znajduje, niestety czasem nie zgoła to, czego potrzebuje.
Niech nie ślubuje przebrnąć przez ciemności, tek kto nie widział jeszcze zmroku.
Lepiej zaliczyć się do niektórych, niż do wszystkich.
Gdyby oczy nie płakały, a usta się wciąż śmiały.
Nawet jeśli wszyscy już w ciebie zwątpili, pokaż że się mylili.
Wszystkie te cytaty pochodzą z piosenek, filmów, książek albo telefonu mojej przyjaciółki. Do zobaczenia wam ! :*
Cześć ! Tak się zastanawiałam o czym by tu dzisiaj ! Dostałam wpis na życzenie, ale wybrałam temat, który trafi do KAŻDEGO !
UWAGA CEL BARDZO SZLACHETNY !!
"Kochani jest sprawa !!!!
W Miłosławiu mieszka chłopczyk, ma na imię Kubuś. Kubuś ma 7 lat i cierpi na nieoperacyjny nowotwór mózgu. 17 maja będzie obchodził 7 urodziny. Największym marzeniem Kuby jest otrzymanie olbrzymiej liczby kartek urodzinowych . Pomóżmy spełnić to marzenie - to tak niewiele kosztuje, a może wywołać uśmiech na twarzy chorego dziecka. Pokażmy, że mamy olbrzymie serca.
Oto adres : Kubuś Grzelczak Białe Piątkowo 7 62-320 Miłosław.
Udostępniajcie ten post, aby było nas jak najwięcej . Podarujmy Kubusiowi uśmiech !!!!!!!!!
PS. Lajkowaniem nie pomożesz! Wyślij swoją kartkę!"
Dzięki moim cudownym sąsiadom, przypomniałam sobie co robiłam jak byłam mała, pomijając oczywiście komputer. Mianowicie ! Karola kiedyś już napisała, że w dawnych czasach nikt nawet nie pomyślał żeby cały dzień spędzić w dusznym pokoju sam na sam z kompem.
Dzieci grały w piłkę, w podchody i grały w klasy. Przypomniałam sobie co ja robiłam !
Pamiętacie jeszcze o takiej grze ? - GUMA ^^
Najpierw od 1 do 10, a potem dni tygodnia..
Poniedziałek - Mówi się ,,po" i w tym samym momencie wkłada się prawą nogę do środka a drugą na zewnątrz potem mówi się ,,nie" i przeskakuje na drugą stronę gumy tak żeby lewa noga była w środku a prawa na zewnątrz następnie mówi się ,,dzia" i robi się to tak jak na ,,po" i na samym końcu ,,łek" który robi się tak jak ,,nie" Wtorek - Mówi się "wto" i skacze się dwoma nogami na jedną gumę a potem ,,rek" i dwoma nogami na następną część gumy Środa - Mówi się "śro" i skacze się prawą nogą na wierzch, a lewą pod spód gumy a potem "da" i na następnej stronę gumy tylko na odwrót, lewa noga na wierzch a prawa pod spód Czwartek- staje się prawą nogą na jednej a drugą na drugiej gumie i mówi się po prostu 'czwartek" lub mówi się "czwar" i się wskakuje do gumy po czym mówi się "tek" i się z niej wyskakuje (drugą stroną, nie tą co się wskoczyło) Piątek - zaczepia się o jedną gumę i przeskakuje się za drugą gumę równocześnie mówi się "pią" a potem mówi sie "tek" i się wyskakuje z gumy tak żeby się nie zahaczyło Sobota z niedzielą - So - bo -ta robi się tak samo jak poniedziałek potem wskakuje się do środka i mówi się " z nie" wyskakuje sie obiema nogami tak żeby guma była w kroczu i mówi się "dzie" a potem robi się obrót tak żeby guma się zaplątała o nogi i mówi się "la".
A gra w sztole ? (tak zwane Hecele)
Na pewno pamiętacie ! Szczerze ja nigdy nie grałam, ale wiem co to jest.
Przypominają wam coś ?
Otóż są to "śrubki" z podkowy konia ! XD
Na czym polega gra? Oto filmik !
Na pewno załapiecie ! Ale uwaga ! Można bardzo skaleczyć ręce ! ;P
(taki tam szczegół)
A tak dla zabicia czasu bardzo wam polecam film, dotyczący skakania na skakance wyczynowo !
Każda barwa ma inny odcień, co oznacza, że ma też znaczenie.. Jaką barwę ty preferujesz?
Fiolet
Gdy człowiek identyfikuje się z fioletem to z cała pewnością można powiedzieć, że jest pełny intuicji i uczuć, wielkoduszny oraz władczy.
Ze wszystkich kolorów ten posiada najwięcej intuicji, niczym ametyst pełen jest ducha i myśli. Ci, którzy go wybrali, niekiedy kryją się w cieniu niczym fiołki, w innym zaś czasie są szlachetni i władczy niczym książęta. Posiadają jednak niezwykle (zarówno dla siebie jak i dla innych) zalety. Ich wzrok kieruje się ku gwiazdom raczej niż ku ziemi. Z powodu swojej wrażliwości radko i z trudem ufają innym do końca.
Wiele uwagi poświęcają oni sprawom ducha i inni uważają ich za religijnych. Niezależnie jak ich nazwać, przenika ich zawsze głęboka wiara. Czucie jest ich zaletą: umieją pomóc nie tylko sobie, ale i innym w znalezieniu właściwej drogi. Jeżeli do nich należysz, zawsze bądź posłuszny samemu sobie - doprawdy jesteś niczym klejnot wśród ludzi.
Błękit
Ten kto wybiera błękit jako kolor opisujący jego osobę jest analityczny, spostrzegawczy, pełny wyobraźni i talentów twórczych.
Kolor, jaki ma niebo w południe, jest najbardziej artystycznym i twórczym ze wszystkich. Jego imię to wyobraźnia. Ci, którzy go wybierają, żywią kult myśli i radzi je swobodnie wyrażają. Niekiedy trudno im się rozluźnić - chcieliby sięgnąć gwiazd, by nadać im właściwą formę. Pobudza ich sztuka, muzyka i literatura. Jeśli ich zmotywować do rozwiązania problemu, wykazują niezwykłą przenikliwość a zarazem i praktyczność. Dzięki temu właśnie cieszą się w swoim otoczeniu opinią "mózgów".
Można ich znaleźć praktycznie wszędzie, począwszy od rynku, a na świecie sztuki kończąc, zawsze zadumanych nad nowatorskimi projektami, pomysłami, itp. Lubią stwarzać rzeczy, które mogą się przydać ogółowi oraz wnosić swój twórczy wkład w nowe inwestycje. Jeżeli do nich należysz, kosmos obdarzył cię iskrą wyobraźni, a więc dalej, daj jej ujście.
Zieleń
Osoba która opisując swój charakter identyfikuje go z kolorem ciemno zielonym jest życzliwa, ludzka, nastawiona służenie innym, o ścisłym rozumowaniu.
Jeśli wybrałeś kolor szmaragdów, wykazujesz niezwykłe zainteresowanie dla sztuk leczniczych. Na ogół starasz się usłużyć i pomóc innym w specyficzny, ludzki sposób. Otaczasz swym współczuciem ludzi w potrzebie, podobnie jak i osoby, którym się powiodło gorzej niż tobie. Posiadasz ogromną spostrzegawczość i jesteś świadomy większości rzeczy, lecz nie akceptujesz niespodzianek.
Jeśli twój wybór skłania się ku ciemnej zieleni, lubisz, by inni doceniali wyższość twojego umysłu. Bywasz przez nich zwany uzdrowicielem lub naukowcem. Ponieważ jesteś praktykiem, twoje talenty są niedocenione - umiesz jasno spojrzeć na każda sytuację. Zdrowie i równowaga wewnętrzna to twoje cele - chcesz poznać tajemnicę życia i przywrócić ziemi i jej mieszkańcom naturalna harmonię.
Czerwień
Osoba która wybiera kolor czerwony jako określenie siebie samego jest ambitna, odważna, energiczna i ekstrawertyczna.
Czerwień jest jednocześnie najbardziej jaskrawy i dramatyczny z pośród kolorów. Jest również bardzo ludzki i cielesny.
Jesteś osobą dynamiczną, bezpośrednia i hojną. Masz silny charakter, kochasz działanie i konkurencję, dobrze wiesz, czego w danej chwili pragniesz i na ogół to dostajesz.
Kobiety, które wybierają ten kolor, mają skłonność do szybkich i emocjonalnych reakcji, mężczyźni natomiast lubią wyróżniać się z tłumu, często na polu polityki, jako iż uwielbiają, gdy okazywany jest im szacunek. Niektórzy zwą ich gladiatorami, inni przywódcami. Jako tacy, posiadają oni zdolność i moc posuwania się do przodu.
Jeśli wybrałeś czerwień, jesteś dzięki swojemu seksapilowi najbardziej rzucającą się w oczy osobą w towarzystwie. Za tobą stoi siła, odwaga, przekonanie o własnych prawach i żądanie sprawiedliwości dla wszystkich.
Cześć ! Jest jeszcze jedna rzecz, którą kupiłam i chciałabym się z nią podzielić. Większość już pewnie wie, o co chodzi, ale pewnie jeszcze nie każdy potrafi dobrze zadbać o swoje włosy..
Choćbym nie wiem jak się starała, moje włosy zawsze "skołtuniały się" i zamiast kucyka, miałam "kuca" skudłaconego i grubego w kołtuny, który były koszmarem.
Koniec z tym ! Kupiłam Tangle Teezer ! :D
Oczywiście sama z siebie w życiu bym nie zainwestowała w tak drogą....szczotkę do włosów !
Ale naprawdę warto !
Główki szczotki są podgumowane i lepiej się rozczesuje. Wchodzą w włosy jak w masło !
Poza tym mała, przenośna - w sam raz do torebki ! (są też takie do domowego użytku)
Aaaa ... co kobieta lubi najbardziej ? - ZaKuPy !!!!!
Nie bardzo lubię zakupy.. Ale wręcz kocham je, gdy jest ze mną jedna z moich ulubionych cioć.
(Bo jest ich DWIE !)
Wczoraj byłam na wypasionych zakupach. Mówię o tym, bo mnie to się rzadko zdarza. Jeśli jadę na nie, to raczej do towarzystwa.
Wczoraj pierwszy raz od istnienia tej galerii, przeszłam ją caluśką od A do Z. Wróciłam taka zmęczona, że szok, ale.. WARTO było.
Co przyjemnego mnie spotkało ?
Otóż na koniec zakupów weszłam już do ostatniego, ulubionego sklepu i gdy już wybrałam wszystko, ekspedientka poinformowała, że są to ciuchy z nowej kolekcji i żeby dostać zniżkę i dodatkowo słuchawki Philipsa za 1 zł, muszę zrobić zdjęcie w przymierzalni, w lustrze, na którym jest naklejka i wrzucić to zdjęcie na fejsa lub insta z tagami spod zdjęcia ! Czad ! Nie dość, że kupiłam co chciałam, to jeszcze dostałam super słuchawki za złotówkę.
Aha ! No i musiałam mieć na sobie rzecz z nowej kolekcji. Oto bluzka, którą kupiłam :3
> Czy czasem myślisz o miliardach ludzi,
których stworzyłem i zastanawiasz się,
do czego jesteś Mi potrzebny? Czy twoje życie
ma jakiś sens? Zaufaj Mi, każdemu dałem
szczególne dary, tobie także. Być może
jeszcze nie odkryłeś swoich,
ale bądź pewien - odkryjesz je.
Stworzyłem niektórych ludzi dobrymi
menadżerami. Innych: dobrymi artystami,
sportowcami, nauczycielami albo pisarzami.
Obmyśliłem wszystkich ludzi tak, by ich dary
służyły dobru innych. Problem w tym, że wielu
ludzi kompletnie nie troszczy się o nikogo innego
poza sobą. Używają oni swoich talentów tylko
po to, by uprzyjemnić sobie życie. Mam nadzieję,
że nie jest to także twój punkt widzenia.
Pozwól Mi pomagać sobie, jak się nimi
dzielić. Zostałeś obdarowany w konkretnym celu !
Twój Stwórca,
>Bóg
Ten list trochę przypomina relację między herosami, a swoimi boskimi rodzicami. Właśnie skończyłam piątą część Peryiego, więc teraz myślę tylko o książce !
Mmmm.. Herosi ! <3
List, który przed chwilą przeczytaliście, uświadomił mi, że jesteśmy herosami.
Na co dzień walczymy ze złem i jesteśmy dziećmi Boga. Z tą różnicą, że Bóg jest jeden. Nie tak jak w mitologii.
Zbliża się kolejny koncert, a ja mówię zachrypnięta przez nos.. Jakby tego było mało mam jeszcze całe pięć dni do wystąpienia, a tu już trema ! Cieknie mi z nosa :(
Chyba muszę użyć przepisu na eliksir zdrowia (znajdziecie go w wcześniejszym wpisie).
Coś co mnie dzisiaj trochę uspokoiło ! - Jak uniknąć tremy ?
Poznaj swoją publiczność.
Zrób notatki. (mnie to akurat nie dotyczy)
Przyjdź wcześniej. (oswojenie z pomieszczeniem)
Poddaj się autosugestii. (przypomnij sobie o swoich zaletach i sukcesach)
Nie pozwól, aby inni zobaczyli, że masz tremę.
Utrzymuj kontakt z publicznością. (ja akurat wole patrzeć gdzieś indziej, a już w ogóle uwielbiam, gdy puszczają dym i nie widać nic)
Bądź sobą.
A te pewnie Behemotha śpiewają !! (sorry - growlują :P )
Cześć !
Dzisiaj chciałam spytać każdego z was indywidualnie.. Czytasz Biblię ? Jak często ? I wszystko rozumiesz ? A może tak jak większość nie czytasz, bo nic z tego nie wiesz ? Uwierz mi wiem coś o tym !! Dlatego właśnie moja ciocia (nasza fanka), przewidziała sprawę i na moje ostatnie urodziny kupiła mi Biblię. Ale nie taką zwyczajną ! To są maile, w których nadawcą jest Bóg.
Przeczytajcie jeden z nich. (Od tej pory, od czasu do czasu będę udostępniać takiego maila)
Kochane dziecko !
>Wielu ludzi uważa, ze kiedy
jest się chrześcijaninem, to człowieka
omijają różne dobre rzeczy. Myślą,
że Ja jestem Ojcem, który zmusza dziecko,
żeby pojechało do szkoły rowerem
w swoje osiemnaste urodziny,
podczas gdy wszyscy inni przyjeżdżają
wtedy nowymi samochodami.
Nie jestem taki. Mam dla ciebie
wspaniałe dziedzictwo. Przeczytaj moje listy,
a przekonasz się, że obiecałem ci to,
co w życiu najlepsze. To Ja ciebie stworzyłem,
Znam cię lepiej niż ty sam.
Zatem wytrwaj i zaufaj Mi.
Przygotowałem dla ciebie coś wspaniałego
i zapewniam cię, że nie jest to zardzewiały rower.
Jestem Tym, który wie,
w jaki sposób ci błogosławić.
Twój Znawca,
>Bóg
Jest to pierwszy list z tej książki (bardzo polecam - jeśli ktoś jest zainteresowany pisać w komentarzach, to dam znać jaki autor i tytuł). Cała książka napisana jest dla nastolatków, jak to twierdzi jej okładka, ale myślę/znam takich dorosłych, którzy sami nie rozumieją Biblii, więc warto.
To jest zaledwie kilka wersów, a pomaga łatwiej zrozumieć.
Fajne, bo na końcu jest zostawione miejsce na Twój list do Boga.. :)
Hejo !! Obiecałam, że dziś zrealizuję swój wczorajszy pomysł na bloga, ale zrealizuję go jutro :P
Po prostu nie chcę zapomnieć tego o czym chciałabym wspomnieć..
Post "Trudne Pytania" !
Zawsze lubiłam sobie zadawać pytania, na które nikt nie był w stanie mi odpowiedzieć. A to jest bardzo ciekawe ! Zobaczmy czy wy będziecie w stanie mi na nie odpowiedzieć.
...W sumie to sama nie wiem czy to pytania. Po prostu takie rozmyślenia... Na przykład:
Zastanawialiście się kiedyś jak ważne jest dla was wasze życie ? Może inaczej.
Jak ważne dla Ciebie jest Twoje życie ??
Na pewno słyszeliście o św. Karolinie ! W wieku 16.stu lat oddała życie za wiarę !
Byłbyś w stanie aż tak się poświęcić ?! Mając nawet jakieś obawy czy wahania ?
Żołnierz kazał jej "tylko" rzucić na ziemię foskę, którą miała ma szyi.
Gdybyście nie wiedzieli foska wygląda tak i oznacza to samo co krzyż w wierze chrześcijańskiej:
Kolejna myśl..!
Pewnego razu na oazie moja grupowa zapytała: "Czy będąc na koncercie muzyki satanistycznej, bylibyście skłonni wejść na scenę i powiedzieć muzyką, że robią źle?".
Ja odpowiedziałam, że tak.
Teraz gdy o tym myślę...to nie. Myślę, że gdybym miała szansę spotkać takiego Nargala, to pewnie tak (ale potem bym poprosiła o autograf i zdjęcie - inna historia), ale nie wtedy, gdy on stałby na scenie, a ja w koło sceny z mnóstwem ludzi, którzy go popierają.. A ty? Co myślisz?
Następnie !
Wyobraźcie sobie, że stoi przed tobą Hitler. Albo Stalin. Obojętnie. I obok jest Bóg, który dał ci pozwolenie zabicia go. Zabijesz ?
Przecież tak nie wolno, to człowiek ! Dasz radę ? Nawet jeśli pozwala ci Bóg ?
NIGDY
Taka sytuacja !
Gdybyś zabił Hitlera, jako małe dziecko - oskarżyliby cię, że zabiłeś niewinne dziecko !
Na dziś to tyle nurtujących mnie pytań.. Jutro już zrealizuję poprzedni plan !
P.S. Za parę dni mam ważny występ, a ja czuję, że będę chora :(
CZEŚĆ !!! Z uśmiechem na twarzy oświadczam, iż po świątecznej przerwie, wracamy z naładowaną baterią !!
Gdzieś tam na początku naszej działalności na tym blogu, moja "współartystka" napisała post dla mnie.
Rozpłakałam się, czytając go. Był przepiękny.
Szczerze mówiąc, miałam na dziś wymyślony już temat, ale stwierdziłam, że dawno nic nie klikała dla nas, a mnie zebrało na wspomnienia...
Kiedy byłam mała (nie mam pojęcia ile Karolina mogła mieć lat) znałam moją kuzynkę tylko ze zdjęć. Tak wyszło (to nie miejsce na takie tematy).
Pamiętam, że zawsze miałam takie w pewnym rodzaju pretensje do Boga, że zabrał ze świata moją "jedyną" kuzynkę - Martynkę. (miała zaledwie tydzień - Karoli nie znałam).
W dzieciństwie miałam wiele marzeń. Na przykład, żeby móc sprzedawać lemoniadę w lecie pod blokiem dziadka albo żeby występować na dużych scenach...
Marzyłam żeby mieć prywatnego tłumacza i móc porozmawiać z zespołem Nightwish (wtedy jeszcze była Tarja w zespole).
Ale miałam JEDNO marzenie, które było do spełnienia, a nikt nie chciał mi pomóc !!
Nigdy nie dowiem się całej prawdy (nawet mnie to nie obchodzi (już)), ale po dwunastu latach mojego życia...marzenie się spełniło, jednocześnie przeobrażając się w koszmar. (tu tylko bliskie mi osoby wiedzą o co chodzi).
POZNAŁAM CIOCIĘ, WUJKA I KUZYNÓW.
Nawet nie potrafię wyrazić słowami, ani niczym innym jak bardzo się cieszę. Ogólnie jestem cicha.
(Zazwyczaj).
Był też moment zachwiania. Kiedy to ja i moja wymarzona, poznana kuzynka pokłóciłyśmy się..
To już nie ważne o co.
Nie rozmawiałyśmy rok? Dwa?
Sama nie wiem już..
Ale Bóg obdarował mnie mądrością. Zrozumiałam, że po tak długim czasie nieznania się, mogą czasem wybuchnąć spory, a ja nie mogę być aż tak zawzięta, bo stracę wszystko.
Po jakimś czasie, stwierdziłyśmy, że obie marzyłyśmy o siostrze. Nigdy jej nie miałyśmy.
Od tej pory mówimy, że nimi jesteśmy, a ja każdego dnia modlę się, żeby ta relacja już nigdy nie została wyzwana na próbę.
Kuzynka = siostra cioteczna = siostra
Ogłoszenia:
Jutro udostępnię coś co miałam w planach na dziś.
Kwietniowa niespodzianka musi troszkę poczekać.
Oraz taka informacja, że zaraz mnie trafi, bo w serialu Szkoła, jedna z dziewczyn ma taką torebkę jak moja !!
Cześć, dzisiejszym wpisem będzie krótka informacja...
Dziasiaj jest Wielki Piątek ! Z tego powodu nie będzie wpisów aż do po świętach :D
Myślę, że jest to zbyt ważne święto dla każdego z nas.
Wczoraj na Mszy wieczornej usłyszałam taką modlitwę :
Chrystus nie ma rąk, ma tylko nasze ręce aby dzisiaj pracować. Nie ma nóg, ma tylko nasze nogi aby prowadzić ludzi Swoją drogą. Chrystus nie ma ust, ma tylko nasze usta aby mówić o Sobie ludziom. Nie ma pomocy, ma tylko naszą pomoc aby przyciągać ludzi do Siebie. Jesteśmy jedyną Biblią jaką ludzie jeszcze czytają. Jesteśmy ostatnim orędziem Boga spisanym w czynach i słowach.
Modlitwa z XIV w.
Obfitych łask i błogosławieństw, od Chrystusa Zmartwychwstałego oraz pełnych pokoju Świąt Wielkanocnych, z radosnym Alleluja życząZbuntowane Pozytywnie :3 <klik>
Jak obiecałam, tak się stanie ! :P
Dzisiaj post z dedykacją dla mojej przyjaciółki :* - Gabuta, czytasz?
Rozmawiałyśmy sobie na przerwie i nagle zapytałam, czy ona podczas treningów (bo trenuje pewną sztukę walki) rzuca "tymi fajnymi, ostrymi gwiazdkami."
Roześmiała się, ale od razu wiedziała o co chodzi. Niestety obie dokładnie nie wiemy jak one się nazywają. I temu poświęcony jest mój wpis.
Otóż to nie jest taka prosta sprawa ! Każda z tej broni ma inną nazwę..
Ninja(jap. 忍者,ninja?, także: 忍び, shinobi lub 忍びの者, shinobi-no mono) – rodzaj japońskich wojowników – ekspertów specjalizujących się w szpiegowaniu, zamachach i sztukach walki. Działali od okresu Kamakura do okresu Edo. Wojownicy ninja brali udział w tajnych operacjach i zamachach, służyli również jako najemnicy, a przede wszystkim jako wyspecjalizowani zabójcy.
Ninja posługiwali się wieloma rodzajami broni. Historia przedstawia nam solidny arsenał ich broni, poczynając od mieczy ninja-tō, a kończąc na sztucznych pazurach używanych przez kunoichi. Ninja posługiwali się także sztuką rzucania nożami kunai lub gwiazdami shuriken, zaś na pięść nakładali tzw. tagaki.
Znalazłam na wiki cały arsenał, przedstawię wam tylko kilka z tych rzeczy :
Shuriken – popularnie zwany gwiazdką niekoniecznie przyjmował jej wygląd. Czasem był to po prostu mały nóż do rzucania. Shu – ręka, Ri – wyrzut, Ken – ostrze. Najczęściej były rzucane w witalne części ciała. Nieraz powlekane śmiercionośną trucizną działającą na układ krążenia.
Sai - sztylet, służył pierwotnie jako narzędzie rolnicze do siania ryżu.
Bō – długi kij (około 180 cm), który umożliwiał walkę na dystans.
Chigiriki – kij z łańcuchem, z ciężką kulą na końcu. Trafienie było śmiertelne bądź ogłuszające.
Yari – rodzaj włóczni
Tessen – wachlarz posiadający metalowe ostro zakończone wstawki. Ninja mógł rzucić takim wachlarzem lub zranić z bliska swego przeciwnika. (a co jeśli moja babcia ma taki w torebce ? )
Kyoketsu-shoge – tradycyjna broń ninja. Była to kombinacja yari (włóczni) z sierpem i żelaznego pierścienia ok. 10 cm. średnicy, umocowanego na końcu liny o dł. 2,4 do 3 metrów, zrobionej często z kobiecych lub końskich włosów. Ninja rzucał obręcz z przywiązanym sznurem, sznur oplatał ramiona, nogi lub szyje przeciwnika. Szybkim i mocnym szarpnięciem linki ninja zmuszał wroga do zbliżenia się i zadawał mu cios sztyletem.
Istnieją cztery rodzaje shurikenów:
happa-shuriken - 8 ramienne gwiazdy
hira-shuriken - o płaskiej powierzchni, mający 3 do 7 ramion
bō-shuriken - "pręty" ostre z jednej lub dwóch stron o różnych kształtach przekroju
taisha ryu hikudokyu - shuriken - przypominający koło
Każdy z tych rodzajów miał różne odmiany, wzorów shurikenów było bardzo dużo. Używano ich do przestraszenia przeciwnika miotając nimi z ukrycia lub dla zatrzymania pościgu. Shurikeny najczęściej mają grubość 2 mm, średnicę 10 cm oraz masę 100 g.
Obraz broni jest bardzo wypaczony przez obecne kino światowe oraz pogłoski. Shu-ri-ken oznacza "ostrze ukryte w dłoni" i niekoniecznie wyglądem przypomina "gwiazdkę". Używana przez samurajów, choć nie opanowali tej sztuki do perfekcji. Nie służyły one do zabijania, lecz ranienia podczas ucieczki lub niespodziewanych sytuacji. Senban shuriken oznacza płaskość w przypadku gwiazd o grubości materiału mniejszej lub równej ok. 2 mm, które również były najczęściej używane.
Cześć, chciałabym żebyście coś przeczytali. Większość z was już pewnie to widziała, ale nie zaszkodzi powtórzyć.
Jedna z moich koleżanek udostępniła na fejsie takie cuś. I właśnie tym chciałam się z wami dziś podzielić.
Mamo, wyszłam ze znajomymi. Poszliśmy na zabawę i cały czas myślałam o tym co mi mówiłaś zanim wyszłam: "nie pij jak będziesz prowadzić..." Dlatego piłam coca colę. Byłam dumna z siebie, dlatego że posłuchałam Twojej rady i byłam jedyna spośród moich znajomych trzeźwa. Tak zdecydowałam i Twoje słowa były dla mnie święte.... Kiedy zabawa się skończyła ludzie zaczęli wsiadać do swoich samochodów (nietrzeźwi). Ja wsiadłam do swojego i byłam pewna że jestem w stanie prowadzić bo nie piłam alkoholu. W tym momencie nawet nie zdawałam sobie sprawy co mnie czeka...
Coś naprawdę strasznego...
...teraz jestem tutaj, leżąc na ziemi i słysząc głosy i krzyki policjantów. chłopak który kierował samochodem był kompletnie pijany...mamo dźwięki są tak daleko...! moja krew jest wszędzie, staram się być twarda i trzymać się żeby nie płakać. Słyszę głos lekarza, "ta dziewczyna nie przeżyje..." Jestem pewna mamo, że ten chłopak który doprowadził do wypadku nie chciał źle... Ale dlaczego on pił, a to ja mam umrzeć?...dlaczego to życie jest takie niesprawiedliwe mamo?...dlaczego ludzie to robią wiedząc że mogą zniszczyć czyjeś życie....mój ból jest straszny w tej chwili, tak jakby ktoś wbił we mnie setki ostrzy...Mamo powiedz mojej małej siostrzyczce żeby się nie bała, Tacie żeby był twardy i proszę Cię mamo odwiedź tego chłopaka i powiedz mu to samo co mówiłaś mi. Może jakby jego rodzice mówili mu to co Ty mamo, dzisiaj bym żyła...mój oddech słabnie z każdą chwilą...mamo boję się... Są to moje ostatnie chwile i czuję się naprawdę sama...bardzo bym chciała żebyś była teraz przy mnie w tej chwili...w chwili w której umieram tu na ziemi... Chciałabym Ci tyle powiedzieć mamo, bardzo Cię Kocham mamo...przyrzekam być Twoim aniołem stróżem...takim jakim Ty byłaś dla mnie.
Do widzenia mamo.
Te słowa napisane przez dziennikarza, który był na miejscu wypadku w chwili gdy dziewczyna umierała. Powiedziała te słowa chwilę przed tym zanim umarła. Jeżeli dotknęła Cię ta historia choć trochę, PODZIEL się nią z innymi.
Zajmie to tylko chwilkę a może uratować czyjeś życie...
Musiałam o tym wspomnieć, bo kiedy tylko to przeczytałam, to okropnie mną wstrząsnęło... Moja klasa na przykład, jest teraz w wieku, w którym co chwila ktoś zdaje prawko. Są z siebie dumni i my z nich też. Więc to tylko takie ostrzeżenie moje, ale nie tylko do tych, którzy dopiero co zdali, ale do wszystkich !!
P.S. Nie napisałam o Prima Aprilis, bo zauważyłam że z dnia na dzień piszę o jakimś święcie.. Znudziło mi się.. Ale co do dzisiejszego święta! Wróciłam do domu, odpaliłam kompa, weszłam na fb i czytam.. "Drak, założyciel i piosenkarz odchodzi z zespołu Hunter." - No myślałam że padnę ! Zawał na miejscu !! A na dole taki filmik ! ----> klik
Myślę, że przed świętami jeszcze coś nabazgram, więc do przeczytania !! A już jutro post z serii "na życzenie" !