Mam mega wrażliwość, więc ile razy bym jej nie oglądała, moje oczy nagle się pocą..
Podobno ludzie, którzy słuchają metalu są bardzo wrażliwi. Według mnie to święta prawda ! Kiedy słucham Nightwish'a albo Ennia Moriconne mam podobnie. To jest wtedy płacz radości.
Ale do rzeczy!
Ten wpis poświęcony jest przyjaźni, czyli stada.
W dziczy takie stado tworzą zwierzęta. To wiadomo. Ale ludzie też ! Różni się tylko nazwą..
Ktoś mógłby powiedzieć, że nie tylko. No przecież stado to rodzina, milion takich samych gatunków.
Popatrzmy na nich.
Trzy różne gatunki! Żyją w jednym stadzie. (tak jakby - jak ktoś oglądał wie co jest na rzeczy).
Są kumplami. Z ludźmi jest tak samo!
Co jest na rzeczy?
Diego (drapieżnik) na początku tak naprawdę chciał oszukać niby kumpli i oddać dziecko na pożarcie (w sumie nie tylko dziecko). Do czego zmierzam! Na końcu - krok przed "obiadem", po wszystkich wspólnych chwilach powiedział im że to zasadzka i poświęcił dla nich siebie.
.
.
.
.
.
.
.
Ale przeżył !! To najważniejsze :D Pokonali swoich napastników, oddali dziecko ludziom i zostali jak to powiedział Sid "pokręconym stadem".
Ludzie kiedy zawierają przyjaźnie też są takim pokręconym stadem! Przecież Twój przyjaciel, to zupełnie obca osoba. Nie jesteście rodziną, a mimo to potraficie się kochać. Na tym polega przyjaźń.
Różne charaktery, różne gatunki - pokręcone stado !
Oto mój ulubieniec :
Na koniec zapraszamy na :
Lajk
Formułę Odłodzenia <klik>
Dywany maszynowe <klik>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wyraź swoje zdanie, nikogo nie obrażając :)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.