Otrzymałam widomość prywatną i dostałam materiał na artykuł z serii "Na życzenie".
Postanowiłam od razu działać !
Takiej szansy wręcz nie wolno zmarnować, a dawno nikt nie prosił abym coś dla niego udostępniła..
Z tego względu, że jest to szybki przepis - wpis będzie krótki. Ale proszę się nie zniechęcać, bo pod spodem zadam wam pytanie, przed którym nie uciekniecie !
Szybki przepis na izotonik
1,5 l chłodnej wody
miód (3-4 łyżki) lub sok pomarańczowy (1 szklanka),
sok z cytryny lub limonki (1 szt.),
sól (1/4 łyżeczki).
Wszystkie składniki dokładnie zmieszać. Można dodać liście świeżej mięty – nadadzą świeżości.
___________________________________________________________________________________
Słuchajcie ! Z tego względu, że są wakacje i większość czasu (w zasadzie całe dnie) przebywam u dziadków, przychodzi do nich również jeden z moich młodszych kuzynów.
Dzisiaj taka sytuacja... Babcia swego czasu kupiła taki a'la pistolet na wodę, więc Franuś cały dzień pryskał wodą. W końcu brakło mu miejsc, które można było schlapać i zaczął się nudzić.
Wymyśliłam wtedy, żeby rysował wodą po chodniku od strony słońca. Posłuchał. Namalował coś i razem patrzyliśmy jak szybko znikało. W pewnym momencie zapytał: (uwaga to pytanie za 1OO punktów od Franka do was mądrale !)
- "A czy jest jakaś woda, która nie wysycha?"
Ja czekam na wasze odpowiedzi w komentarzach .. Dla tych, którzy odważą napisać się coś mądrego udostępniam piosenkę !! (Piosenka dla mądrali z bloga i mojej cioci, która codziennie przed pracą czyta moje artykuły :* )
Pozdrawiam :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wyraź swoje zdanie, nikogo nie obrażając :)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.